Mauritius
Mauritius to państwo wyspiarskie, położone na kilku wyspach. Powstały one w wyniku erupcji wulkanicznych na Oceanie Indyjskim. Największa z nich jest malowniczą wyspą o takiej samej nazwie, jak państwo. Wraz z innymi tworzy oryginalny i niepowtarzalny krajobraz, a tym samym sprawia, że jest to miejsce atrakcyjne pod względem turystycznym. Obecnie nie występuje tu aktywność sejsmiczna, a stare wulkany dodają wyspom uroku.
Mauritius, źródło: freeimages.com
Karta z kalendarza
Najstarsze wzmianki o Mauritiusie pochodzą ze starych map żeglarskich, sporządzonych przez Arabów. Szacuje się, że mogą one pochodzić nawet z X wieku. Pewnym jest, że w XVI wieku, przybyli na nią Portugalczycy i zapisali się w historii jako pierwsi Europejczycy na wyspie. Jednak to dopiero Holendrzy uznali ją za wartą uwagi i weszli w jej posiadanie. Dzisiejsza nazwa wyspy wywodzi się właśnie z tamtego okresu, ponieważ Mauritius to nazwa pochodząca od imienia księcia holenderskiego Maurycego Orańskiego (Maurits van Nassau). W momencie odkrycia wyspy była ona niezamieszkana. Dopiero w XVII wieku zaczęli się na niej osiedlać ludzie – byli to głównie niewolnicy sprowadzani z różnych innych zakątków, na przykład z Madagaskaru. W 1715 roku wyspę przejęli Francuzi na niemal cały wiek. Rządzili tam twardą ręką, nawet zmienili jej nazwę. Zaczęli się osiedlać, sprowadzać niewolników i uprawiać trzcinę cukrową. W 1810 roku Mauritius stał się własnością Wielkiej Brytanii, która przywróciła jej dawną nazwę. Jako jedna z kolonii, wyspa znajdowała się pod jej panowaniem do lat sześćdziesiątych XX wieku. Dopiero pod koniec tego wieku, w roku 1992, to państwo wyspiarskie uzyskało niepodległość. Stało się zatem niezależną republiką.
Mauritius, źródło: freeimages.com
Multikulturowość na Mauritiusie
Trzeba przyznać, że całe wieki burzliwej historii odcisnęły piętno na mentalności żyjących tu ludzi. Na tym terenie zderzały się ze sobą różne kultury, religie i języki. Jej dzisiejsi mieszkańcy to przede wszystkim Kreole i Hindusi, w mniejszości są Europejczycy i Chińczycy. Ta zaskakująca różnorodność mieszkańców sprawia, że jest to wyjątkowe miejsce. Każda z tych grup etnicznych dała wkład w kulturę ogólną, którą później na bazie tych tradycyjnych, wspólnie utworzyli. Na tej zasadzie powstała niepowtarzalna mozaika tradycji i świąt, które z powodzeniem są obchodzone do dziś. Fascynujące jest to, że tamtejsza ludność silnie utożsamia się ze sobą, a czynnikiem, który najbardziej ich spaja jest język kreolski. Chociaż tym urzędowym jest angielski, a duża część osób mówi dodatkowo po francusku, to i tak ponad 80% ludności posługuje się ojczystym. Język kreolski powstał na bazie francuskiego i jest używany niemal wyłącznie w mowie. Innymi czynnikami, spajającymi ze sobą ludność wyspy jest literatura i taniec. Świadczy to o tym, że społeczność zamieszkująca Mauritius jest wysoko rozwinięta. Jej taniec narodowy nosi nazwę „Sega”. Kolejnym ciekawym i godnym uwagi aspektem jest kuchnia narodowa. Znów należy szukać przyczyn jej różnorodności w bogatej kulturze mieszkańców. Tutejsza gastronomia stanowi swoistą syntezę tradycji kulinarnych z całego świata. Pierwsi koloniści musieli przystosować swoje dania do klimatu tropikalnego, sprowadzenie niewolników z Afryki nieco zmieniło ich kuchenne przyzwyczajenia, następnie Hindusi przywieźli na wyspę przyprawy, a Chińczycy nadali im nowy wymiar. Tak oto historia wypływa na każdy aspekt życia ludzi, nawet na gastronomię. Dziś niemal każde danie na Mauritiusie jest podawane z ryżem i cytrynami w occie, smażonymi z przyprawami. Oczywiście zaleca się również spróbowanie dań, takich jak: rosół z kraba, zapiekanka z ostryg czy mnóstwa świeżych owoców.
Mauritius, źródło: freeimages.com
Religijny miszmasz
Najwięcej, bo ponad połowa, ludzi na Mauritiusie wyznaje hinduizm. W drugiej kolejności są katolicy – ok. 26%, w trzeciej muzułmanie – 17%. Każda z tych grup dała coś od siebie, dzięki czemu jest to miejsce wyjątkowe, gdzie świętuje się cały rok. Na początku, w styczniu i w lutym, Chińczycy świętują Nowy Rok. Według tradycyjnego kalendarza chińskiego i z hucznymi obchodami. Muzułmanie natomiast obchodzą koniec Ramadanu. Przy tej okazji kierują się kalendarzem islamskim i świętują według zasad tradycji religii muzułmańskiej. Oficjalnie chrześcijanie wyznają odłam anglikański, ale można stwierdzić, że mimo to są katolikami. Najsłynniejszym ich świętem jest odwiedzenie grobu beatyfikowanego „misjonarza Mauritiusa” – Ojca Lavala. Jest to piękna i wzruszająca uroczystość, która polega głównie na skupieniu i dziękczynieniu. Hindusi obchodzą swoje święto zwane „Cavadee”. Zamyka ono post i ma ogromne znaczenie, ponieważ pozwala oczyścić adeptów, a to z kolei przenieść się między życie a śmierć. Kolejnym jest Maha Shivahatree, które skłania wszystkich hindusów do pielgrzymki nad jezioro i w białych strojach oczyszczenia się w wodzie.
Mauritius, źródło: freeimages.com
Wyspa tajemnic
Mówi się, że największą tajemnicą wyspy jest niespotykana siła miłości, która jest w stanie uderzyć do głowy nawet tym twardo stąpającym po ziemi. Dlatego też wyspa słynie wśród Europejczyków jako doskonałe miejsce na miesiąc miodowy, spędzanie rocznic, a nawet wzięcie ślubu. Widoki i doznania zapierają dech w piersiach – śluby udzielane są o zachodzie słońca, na plaży, w cieniu palm. Do takich uroczystości świetnie przygotowały się również tamtejsze hotele, wprowadzając do swoich ofert kąpiele z kwiatami, dobrej jakości alkohole i dania.
Na Mauritiusie znajduje się Park Narodowy, a na jego terenie Ziemia siedmiu kolorów. Jest to tak zwana ziemia wulkaniczna, która dzięki swoim właściwościom mieni się w kilku barwach.
Nie każdy wie, że ta wyspa słynie przede wszystkim z doskonałych wyrobów drewnianych. Są to nic innego, jak perfekcyjnie wykonane, z dbałością o każdy detal modele statków. Doskonale sprawdzą się nie tylko jako prezent, ale i niebagatelna pamiątka z wakacji.
Świetną okazją do spędzania wolnego czasu i poznania kultury ludzi, żyjących na wyspie jest uczestnictwo w handlu ulicznym. To wszechobecne zjawisko wykształciło określone zachowania i jest nieodłącznym elementem wielobarwnej kultury. Cały proces nawoływania konsumentów i sztuka targowania się sprawiają, że nie można przejść przez ulicę z pustymi rękoma.
Kolejnym nieodłącznym elementem tradycji na Mauritiusie jest muzyka i taniec, kultywowana przez liczne grypy teatralne i folklorystyczne. „Sega”, czyli taniec narodowy, którego cechami są dynamika i żywiołowość to główny sposób ekspresji tutejszych ludzi. Wywodzi się z rytmów afrykańskich, jest nieco podobny do samby.
Punktem, którego kategorycznie nie należy pominąć jest zasmakowanie kuchni orientalnej. Dania wprost z wyspy Mauritius zapewnią doznania, których nie można spotkać nigdzie indziej. Są to połączenia smakowe największych kuchni świata: europejskiej, hinduskiej i chińskiej, a przy tym dostosowanej do klimatu tropikalnego.
Niewątpliwie zagadkowość, wielokulturowość i obyczajowość ludzi zamieszkujących Mauritius sprawia, że jest to miejsce zarówno dla tych aktywnie wypoczywających, którzy lubią wiedzieć i odkrywać, jak i dla tych, którzy wolą w spokoju odprężyć się w hotelowym pokoju.